ingerencja

Blake narzeka na swoje imię, mówi, że zasługuje na coś szlachetniejszego.
Drogi Blake'u, to nie jest Dynastia, nie zmieniamy aktorów w trakcie spektaklu.

Trojan podejrzewa, że wymiguje się od pracy. Nie wierzy, że wracam późno z wielkiego miasta ostatnim pociągiem. Nie zrezygnuje z zajęć, które próbują odpowiedzieć na pytanie, dlaczego ludzie idą w kryminał, na pracę, która odpowiada na wszystko - napij się.

Na łajbie duchota i emocji mielonka.

Asiok wciąż przypomina gruzińskiego partyzanta.

Kate wpadła w rozpacz, bo spotkała swoją wielką miłość. Na szczęście już coraz rzadziej nabiera się na jego sztuczki i uśmiechy przymilne. Człowiek, który nie jest w stanie zmierzyć się z rzeczywistością. Dziecko z dworca zoo, ale zdolne i piękne. Pilnuj się Kate, to znachor jest ze stepu.

Elisabeth tańczyła z gwiazdami. Szołbiz wysysa krew. Na szczęście jej atrybuty to: siła, ironia i wąska talia, nie da się popierdoleńcom. Wysoka piątka.

W nocnych autobusach zdecydowanie łatwiej o śmiech.

Komentarze